Poniedziałek, ach… Jak ja kocham ten dzień. Mogę w końcu zobaczyć te wszystkie ukochane twarze, usiąść w mojej ulubionej ławce i posłuchać jak moi ulubieni nauczyciele opowiadają rzeczy, które mnie interesują Aż żal wychodzić ze szkoły jest tak cudowna. Szczególną miłością w naszym średniowiecznym hogwarcie darzę stołówkę i drzwi wyjściowe. Do jedzonka nie mam nic do zarzucenia chociaż sos w spaghetti mógłby być trochę mniej wodnisty. Mogłabym jeszcze opisać co robię po powrocie ze szkoły, ale nie jest to nic nadzwyczajnego. Idę spać, a potem odrabiam lekcje.
-
Najnowsze wpisy
Najnowsze komentarze
- Pan WordPress o Witaj, świecie!
Archiwa
Kategorie
Meta