Fascynujący dziennik 1

Jeśli to ma być dziennik to opiszę swój jakże ciekawy dzień. Wstałam rano tuż po godzinie szóstej i od razu złapałam telefon, by sprawdzić wszystkie nowinki w świecie programistycznym. Następnie korzystając z tego, że jest weekend zasiadłam do komputera i zaczęłam się uczyć jak na dobrego ucznia przystało sztuki HTML-u, programowania i szablonów CSS. A tak na serio to zwlokłam się z łóżka po dwunastej. Jakimś cudem doczołgałam się do kuchni i zostałam zmuszona do zjedzenia śniadania (jak można jeść śniadania?). Potem usiadłam sobie przed telewizorem i znalazłam super, ciekawy film o emocjonującym przedzieraniu się przez las w poszukiwaniu krwiożerczych jaszczurek (wypas serio!). Jakby ktoś był skuszony obejrzeniem tego kunsztu i perfekcji sztuki filmowej to był to film pod tytułem: ,,Zaginiony ląd” z 1991 roku. Po skończeniu seansu filmowego wybrałam się do pokoju, by nakarmić swojego majestatycznego gryzonia- Chomika i się ubrać. Chyba nie muszę opisywać jak się ubieram i co robię w łazience? Gdy już byłam w miarę ogarnięta i nie wyglądałam jak skrzywdzone mydło postanowiłam, że pora wyjść na dwór. Wzięłam ze sobą słuchawki i telefon po czym zapięłam dwa hultaje zwane potocznie psami na smycz. Poszłam jak zawsze na taką fajną łąkę i odpięłam psy. Jednak jeden jest trochę porąbany i wpadł we mnie dzięki czemu mogłam razem z nim badać trawę. Fajna zabawa, polecam.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *